Otas przybiega ostatnio i mówi: mamo ja bede bykiem a Ty byczką:]
Powiedzmy sobie szczerze- lepiej być byczką, niż krową:D
ojjj ,jak słodko :)
Prawda? Tym głupkiem musiałam zrównoważyć całą tę cukiernie:)
i to się nazywa miłościa;)
Twarda miłość bez słodzenia. Wydało się przy okazji, skąd zna głupka. Podejrzewałam,że od ojca swego...
Wyrodna matka :D
Ano. Przy takim cudaku trzeba pilnować każdego słowa. Czasem się wymknie:)
Hahaha, przeurocza rozmowa :)))**ww.majerankowo.pl**
Otas przybiega ostatnio i mówi: mamo ja bede bykiem a Ty byczką:]
OdpowiedzUsuńPowiedzmy sobie szczerze- lepiej być byczką, niż krową:D
Usuńojjj ,jak słodko :)
OdpowiedzUsuńPrawda? Tym głupkiem musiałam zrównoważyć całą tę cukiernie:)
Usuńi to się nazywa miłościa;)
OdpowiedzUsuńTwarda miłość bez słodzenia. Wydało się przy okazji, skąd zna głupka. Podejrzewałam,że od ojca swego...
UsuńWyrodna matka :D
OdpowiedzUsuńAno. Przy takim cudaku trzeba pilnować każdego słowa. Czasem się wymknie:)
UsuńHahaha, przeurocza rozmowa :)))
OdpowiedzUsuń**ww.majerankowo.pl**