Kiedy masz w domu dwulatka, cisza nie jest zjawiskiem częstym. Ba, powiem więcej-nie jest zjawiskiem pożądanym! Cisza jest bowiem złowroga. Dwulatek milczy tylko wówczas, kiedy smaruje świeżo odmalowaną ścianę kredkami bambino, wydrapuje grzebieniem dziurę w twojej Ziemi Egipskiej, ewentualnie smaruje sudocremem podłogę w sypialni. Albo kiedy grzebie w Szufladzie Wstydliwych Sekretów. O tak, wtedy milczy wyjątkowo wytrwale. Czym jest SWS? To jest ta szuflada w sypialnianej toaletce w której trzymasz...różne takie. Właśnie dzisiaj po raz pierwszy usłyszałam pytanie dotyczące TEJ sfery. Od razu przypomniałam sobie pewną sytuację sprzed wielu lat......
Czteroletni Nanek stoi przed Gagą.
-Mamooo, a co to lesbijka?
Gaga dostaje wytrzeszczu, potem omiata oczami ściany i sufit.
-Eeeee, yyyyy, lesbijka....yyyyy...
Wreszcie z ulgą w głosie odpowiada:
-Spytaj Neny!
Neny, czyli młodocianej matki Rak. Nena wyjaśnia w kilku słowach. Łagodnie, bez wchodzenia w szczegóły. Ogólnie- taka informacja zadowala małego Nanka. Nena dziwi się, że Gaga miała z tym problem. Zdziwienie przeszło jej dzisiaj. Kiedy dziecko znienacka pyta matkę o "takie" rzeczy, wyobraźnia w pierwszej chwili płata jej psikusa. Taka zaskoczona kobieta myśli, że dzieciak pyta o wszelkie szczegóły, że będzie musiała zaraz wyciągnąć plansze, wskaźniki, pomoce dydaktyczne i zacząć wykład od owulacji począwszy. Wróćmy do Helki. Otóż nakryta na grzebaniu w Szufladzie Wstydliwych Sekretów spytała:
-mamo, co to est?
Nowoczesna, wyluzowana, otwarta i liberalna matka Rak odpowiedziała:
-yyyyy...eeeee....NIC.
Po czym zamknęła szufladę....
Chyba najlepszy wpis.
OdpowiedzUsuńTwoja siostra.
Prosto łatwo i na temat... No ale żeby cała szufladę taką mieć... No no ;>
OdpowiedzUsuńEeeeee tam. To jeszcze prezenty z panieńskiego;)
Usuńprezenty z panieńskiego mówisz ?? ;) dobra ,dooobra ;)
UsuńSię znów uśmiałam :) Dobry tekst ( mam na myśli post ), bo z kolei tekst " eee nic" na coś co się akurat trzyma w rękach jest nawet dla dziecka podejrzany. Trzeba było szybko odpowiedzieć, że to zabawka tatusia ;)
OdpowiedzUsuńMogłam podać prawdziwą nazwę. Na pytania: a do czego t? jest jeszcze za mała:) Spanikowałam;/
UsuńMy trzymamy TAKIE rzeczy w kartonie na szafie.Dla nas latwo dostepny-dla dzieci jeszcze nieosiagalny:)
OdpowiedzUsuń