Matka Rak i mała Raczynka dostały prezenty! Jako, że są obdarzone dość
dziwacznym poczuciem humoru, ponadto mają dziwne poczucie estetyki, obie
są...zachwycone! A czym? Ano tym:
Tak, dostałyśmy śpiochy! Rak nie dostał, bo nie było rozmiarów. Jako, że ma równie spaczony gust, jest przekonany, że brak śpiochów jego formatu jest dlań krzywdzący. Innymi słowy- zazdrości nam potwornie. Mało tego, kiedy wdziałam toto na siebie, patrzył wyjątkowo pożądliwie. Nie wiem, czy to ponętne kształty żony odzianej w ten uroczy fatałaszek, czy też chęć posiadania takowego były przyczyną ognistych spojrzeń. Roboczo uznam, że to pierwsze.
Kolejne foto oraz krótka recenzja:Śpiochy wykonane są z miękkiego i przyjemnego w dotyku materiału. Ich kształt jest....nieprawda, one nie mają kształtu. Jak to zapniesz, to krok dynda przy kolanach. Brak kształtu sprawia, że to najwygodniejsze ubranie, jakie kiedykolwiek miałam przyjemność włożyć. Zdetronizowało pod tym względem wszystkie rozciągnięte dresy z dziełu "ścierwo". Od tej pory przestaję być matką dresiarą, a staję się wariatką w śpiochach!
Ostatnie foto i słowo wyjaśnienia, czyli od kogo, dlaczego i co ja im takiego zrobiłam?!
Nic złego. Jak babcię kocham, nie jest to prezent w ramach zemsty!
Dostałyśmy owe uniformy, bo jesteśmy fajne, zabawne i ludzie nas lubią.
Od kogo?
Tu dłuższe wyjaśnienie. Nie jestem skomplikowaną osobistością. Ludzi dzielę na takich, z którymi:
a) nie piję,
b)mogę wypić,
c)mogę się upić.
Z darczyńcami zaprezentowanego zestawu kombinezonów mogłabym się poważnie nałoić. Gdyby mi ktoś z Helką posiedział;)
Bez względu na to, czy niecny plan przedawkowania napojów wyskokowych kiedykolwiek się powiedzie, czy też nie będzie okazji....
DZIĘKUJEMY :D
Strój bomba!
OdpowiedzUsuńPrawda?! Gwoli wyjaśnienia, to na ostatnim zdjęciu to nie moje udo-to ten dresik się tak napompował! ;)
Usuńnie tłumacz się :D
Usuńświetne :) wyglądacie czadowo.
OdpowiedzUsuńDziękuję, taka szczera opinia jest ważne i cenna. Ludzie z zazdrości plotą róże bzdury- że antygwałt, że zdefasonuje sylwetkę i takie tam:)
UsuńAle fajne :D Też bym chętnie takie nosiła, ale nie widziałam nigdzie śpiochów w rozmiarze dorosłym. :D
OdpowiedzUsuńZobaczysz, ta moda zmieni oblicze polskiej ulicy:)
UsuńTo ja będę zmieniać oblicze czeskiej mody jak dostane kiedyś takie śpiochy :D
UsuńW śpiochach czy bez,niezłe z Was laski :)
OdpowiedzUsuńCo prawda, to prawda;)
UsuńNaszym priorytetem będzie znalezienie śpiochów dla Raka. Mało tego Puchacze też sobie takie zafundują a wtedy urządzimy sobie śpioch-party!
OdpowiedzUsuńRak z powodzeniem wcisnął się w moje wdzianko! Niestety, jako że ciut większy, wyglądał lepiej niż ja!
UsuńNooo rewelacja! Wyglądacie wspaniale :-) a wdzianka zazdroszczę ;-)
OdpowiedzUsuńHa! Wiedziałam! Po to tu to wstawiłam, żeby inni zazdrościli;)
UsuńNo no prawie jak tele tubies ;P ;) Joke ;) Steff przydało by się takie ale z długimi rękawami aby w odpowiedniej chwili móc unieruchomić gada ;)
OdpowiedzUsuńW moim wdzianku jest kaptur, który można zasunąć do końca, tak, żeby twarzy nie było widać. To ewidentnie model dla żon, żeby można im było gębę zamknąć, gdy za dużo ględzą! ;) Trza wymyślić i opatentować wersje dla bobasa!
Usuńno i luz, ociekacie zajebistością :)
OdpowiedzUsuńteż chce takie:)
OdpowiedzUsuńSkarpety z biedronki - maj fejwrit :D
OdpowiedzUsuń:D No ba, elegancko i niedrogo;)
Usuń